Ulewy i wichury na Półwyspie Iberyjskim, atak zimy we Włoszech. Tysiące samochodów utknęło na autostradzie

Tysiące pojazdów utknęło w sobotę w długich korkach spowodowanych przez intensywne opady śniegu na włoskiej autostradzie A22, a strażacy uratowali 200 osób, które przez wiele godzin były uwięzione w samochodach i autobusach. Tymczasm mieszkańcy Portugalii i Hiszpanii sprzątają po piątkowych i sobotnich wichurach oraz powodziach, za sprawą których kilka tysięcy razy musieli interweniować strażacy.

Kolejka na trasie łączącej północno-wschodnie regiony Włoch z Austrią osiągnęła w pewnym momencie długość 16 km – powiedział rzecznik straży pożarnej autonomicznej prowincji Bolzano. Dodał, że ciężko jest oszacować, ile pojazdów utknęło, ale są one liczone w „tysiącach”.

Pojazdy strażaków wykorzystano do ewakuacji 200 osób, którzy zostali uwięzieni w trakcie burzy śnieżnej i niskiej temperatury poniżej 0 – oświadczył rzecznik.

Z powodu złej pogody kilka pojazdów ciężarowych, które nie były przystosowane do zimowych warunków, wpadło w poślizg na wzniesieniach, blokując drogę. Lawina uderzyła w inną autostradę w sobotni poranek, ale na tym odcinku autostrady nie było samochodów. Nikt nie zginął.

Przejzd autostradą został częściowo przywrócony późnym popołudniem, ale wciąż wiele samochodów było uwięzionych, a te które jechały, poruszały się z prędkością 1 km/godz. Jednak nie ma informacji, by ktokolwiek ucierpiał w wyniku incydentu.

Podtopienia, przerwy w dostawach prądu, zablokowane drogi przez osuwiska i w końcu 2 tys. interwencji służb obrony cywilnej i straży pożarnej – to skutki sztormu Helena, który przetoczył się ostatnimi godzinami nad Półwyspem Iberyjskim.

Lokalne służby donoszą, że do najtragiczniejszego incydentu doszło we wschodniej Hiszpanii, w okolicach Walencji, gdzie najprawdopodobniej nagły podmuch wiatru doprowadził do kolizji dwóch samochodów ciężarowych. Zginęła jedna osoba – kierowca jednego z pojazdów.
W sobotę w dalszym ciągu kilka autostrad w kraju było nieprzejezdnych lub częściowo przyblokowanych przez połamane drzewa. Intensywne deszcze wyzwoliły również lawiny błotne, które zniszczyły drogi – m.in. w podlizbońskiej Sintrze oraz na Majorce, gdzie jeden z pasów drogi górskiej runął w przepaść. Do niedzielnego poranka ostrzeżenie żółtego lub pomarańczowego stopnia obowiązuje w 44 prowincjach kraju, na północy spodziewane są intensywne opady śniegu.

W Portugalii z powodu silnego wiatru w piątek wieczorem zamknięto dziesięć portów. W sobotę o poranku w niektórych miejscach fala miała wysokość 15 metrów.

Źródło: Reuters, ENEX

Dodaj komentarz