„To najgorsza powódź od 1963 roku”. Aż 700 tys. ludzi potrzebuje pilnej pomocy w Sudanie Południowym

W kraju trwa kryzys humanitarny @UNHCR

ONZ-owska agencja ds. uchodźców (UNHCR) zwróciła się we wtorek do społeczności międzynarodowej o pilną pomoc dla mieszkańców Sudanu Południowego, którzy walczą z katastrofalnymi powodziami, najgorszymi w tym wyjątkowo biednym kraju od co najmniej 58 lat.

UNHCR poinformował, że wyjątkowo aktywny sezon monsunowy dotknął już ponad 700 tys. ludzi w Sudanie Południowym, zaznaczając jednocześnie, że jest zaniepokojony krytycznymi potrzebami, z jakimi borykają się najsłabsi. Na szczęście nie ma doniesień o ofiarach śmiertelnych.

Szalejące powodzie, uznane za największe od 1963 roku, zniszczyły domy i pozostawiły pod wodą pola uprawne, co zmusiło rodziny do poszukiwania schronienia na wyższych terenach oraz w sąsiednich miastach. Podczas powodzi utonęło również wiele zwierząt gospodarskich.

„Kraj znajduje się na pierwszej linii zagrożenia klimatycznego, gdzie ludzie są ubocznymi ofiarami w bitwie, której nie wybierali” – podkreślił Arafat Jamal, przedstawiciel UNHCR w Sudanie Południowym podczas briefingu ONZ za pośrednictwem łącza wideo ze stolicy, Dżuby.

UNHCR podał, że połączył siły z krajowym zespołem humanitarnym oraz rządem Sudanu Południowego, aby zapewnić pilnie potrzebne wsparcie najbardziej poszkodowanym, w tym artykuły higieniczne, żywność, schronienie oraz latarnie słoneczne, aby zapewnić światło.

Niektórzy mieszkańcy zostali uwięzieni w swoich zalanych domach i zmuszeni do jedzenia trawy lub korzeni, z kolei inni wędrowali całymi dniami, poszukując skrawka suchego lądu – powiedział Jamal.

Meteorolodzy nie mają dobrych wiadomości – intensywne opady mają potrwać do końca roku, w związku z czym oczekuje się wzrostu liczby osób potrzebujących pomocy humanitarnej.

UNHCR informuje, że stresy klimatyczne, zarówno powodzie, jak i susze, czasami mające miejsce w tym samym roku, intensyfikują konflikt między społecznościami, które często muszą poszukiwać schronienia na własną rękę, a często dzielenia się nim z innymi.

Według UNHCR ostatnie powodzie dotknęły przede wszystkim cztery stany Sudanu Południowego, poziom wód w niektórych rzekach bije historyczne rekordy. „Inni nadal odczuwają wpływ tych niekorzystnych zjawisk pogodowych – trzy lata kolejnych powodzi osłabiły zdolność ludzi do przetrwania i radzenia sobie z problemami” – wyjaśnił UNHCR. „Im więcej stracimy, tym bardziej ludzie uzależniają się od pomocy” – wtórował Jamal.

Władze Sudanu Południowego przeznaczyły już 10 milionów dolarów na działania przeciwpowodziowe. Agencja ONZ poinformowała, że obecne powodzie uderzyły w czasie, kiedy wielu stoi teraz w obliczu potrójnego zagrożenia konfliktem, COVID-19 i głodem.

Źródło: Reuters/Xinhua

Dodaj komentarz