Zbliżamy się do szczytu Perseidów. Jak obserwować jeden z najaktywniejszych rojów spadających gwiazd w tym roku?

Pogoda będzie sprzyjać obserwacjom @123RF/PICSEL

Przed nami wyjątkowo ciekawe astronomiczne widowisko. Już jutro będziemy świadkami jednego z najsilniejszych roju spadających gwiazd w tym roku – Perseidów. Sprawdźmy, czy w tym roku sprzyjać nam będzie pogoda

Czytaj dalej „Zbliżamy się do szczytu Perseidów. Jak obserwować jeden z najaktywniejszych rojów spadających gwiazd w tym roku?”

Już dziś w nocy deszcz Leonidów. Warto spojrzeć w niebo, bo pogoda będzie dobra

,

Nadchodząca noc prawie w całym kraju zapowiada się bezchmurna, a więc będziemy mieć wspaniałe warunki do obserwacji spadających gwiazd. Szczyt corocznego szczytu meteorów przypada nocą z 17 na 18 listopada, a Leonidy bywają jednymi z najbardziej intensywnych burz meteorytowych w historii. Gwiazdy czasami spadają z prędkością 50 tysięcy kilometrów na godzinę. Czytaj dalej „Już dziś w nocy deszcz Leonidów. Warto spojrzeć w niebo, bo pogoda będzie dobra”

Szukaj Orionidów!

Kilka dni temu na naszej stronie internetowej dostępny był artykuł, w którym szeroko pisaliśmy o ciekawych zjawiskach astronomicznych na naszym niebie w październiku. Przypominamy – w najbliższych dniach będziemy mieć szansę podziwiać roje spadających gwiazd, rozpoczyna się aktywność Orionidów – jednego z najciekawszych rojów meteorów w tym miesiącu na sferze niebieskiej – informują astronomowie. Gdzie należy ich szukać i kiedy wypada ich największa aktywność?
Najszybsze meteory
Meteory z roju Orionidów są pozostałością dawnej komety Halley’a, która przecina się z orbitą naszej planety w dwóch miejscach. Odłamki pozostawione przez kometę w jednym miejscu dają meteory z roju Eta Aquarydów, a w drugim – z roju Orionidów. W przypadku tych drugich popularne „spadające gwiazdy” można obserwować między 2 października a 7 listopada. Meteory wchodzą w ziemską atmosferę z niesamowitą prędkością 66 km/s, przez co można je obserwować tylko przez kilka sekund.
Szerokie maksimum w trzeciej dekadzie października
Z każdym kolejnym dniem Orionidów pojawiać się będzie na niebie coraz więcej. W tym momencie możemy zaobserwować ok. 2 „spadających gwiazd” na 3 godziny, więc potrzeba dużo cierpliwości, by móc nacieszyć oko niecodziennym widokiem. Na szczęście między 19 a 24 października nastąpi maksimum opisywanego zjawiska i wówczas będzie można zaobserwować nawet kilkanaście meteorów na każdą godzinę. Wszystko wskazuje na to, że noc z 21 na 22 października w Polsce będzie przełomowa, wówczas w ciągu 60 minut będziemy mogli zaobserwować od 20 do nawet 40, a być może 50 „spadających gwiazd”. To prawdziwa gratka dla fanów astronomii – podkreślają naukowcy.
Gdzie ich szukać?
Na łowy najlepiej się udać w drugiej połowie nocy. Właśnie wtedy są najlepiej widoczne, gdyż radiant roju (czyli miejsce, z którego wybiegają meteory) leżący na granicy gwiazdozbiorów: Oriona i Bliźniąt, znajduje się wysoko nad horyzontem. Podczas maksimum najlepsze warunki do podziwiania Orionidów będą między 2 a 5 nad ranem.
Sprawiają niespodzianki
Orionidy to meteory niezbadane przez naukowców i potrafią zaskoczyć nawet najbardziej doświadczonych miłośników astronomii. W latach 1993 i 1998 zdarzył się taki moment, że w ciągu zaledwie jednej minuty niebo przecinały 2-3 spadające gwiazdy, a maksimum wypadku nie jak zwykle między 19 a 24 października, a nocą z 17 na 18 X. Ciekawe pod tym samym względem były lata 2006 i 2007. Wówczas można było zaobserwować 50-70 meteorów na godzinę. W 2008 już tak dobrze nie było, gdyż zaobserwowano „zaledwie” 40 rojów na godzinę, a między 2009 a 2011 rokiem tylko 30-40. Dlatego można przypuszczać, że w tym roku nastąpi wysyp Orionidów i mogą znacznie przekraczać normę wieloletnią w granicach 30 meteorów – informują astronomowie. W obserwacjach nie będzie przeszkadzał Księżyc, który w tym czasie będzie dochodził do pierwszej kwadry.

Dzisiaj maksimum roju

O ile pogoda pozwoli, a ta w większości Polski będzie całkiem niezła, warto udać się nad ranem na otwartą przestrzeń, z dala od świateł ulicznych w poszukiwaniu aktywnego roju meteorów – Lirydów. Został on utworzony przez kometę C/1861 G1 (Thatcher). Już od kilku dni, od 15 kwietnia, możemy obserwować spadające gwiazdy, ale dzisiejszej nocy nastąpi jego apogeum.

20 spadających gwiazd na godzinę

 

Lirydy; źródło: astronomia24.com.pinger.pl

 

Najwięcej meteorów spadać będzie między godzinami: 23:30 a 10:30. Prawdziwy apogeum nastąpi o 7:30, ale wtedy niestety w Polsce zapanuje już dzień, mimo to warto w drugiej połowie nocy spojrzeć w niebo, około godzinę przed wschodem Słońca. Niewykluczone, że zaobserwujemy wtedy nawet 20 spadających gwiazd na godzinę. Warto dodać, że obserwacjom nie będzie przeszkadzał Księżyc, który zbliża się do nowiu. Dzięki bezksiężycowym nocom na niebie będzie można ujrzeć nawet najsłabsze zjawiska astronomiczne.

Gdzie szukać spadających gwiazd?

Radiant Lirydów, czyli miejsca, z którego wylatują meteory leży na pograniczu gwiazdozbiorów Lutni i Herkulesa. Nie warto ciągle wpatrywać się w to samo miejsce, gdyż meteory pojawiać się będą na całym niebie.

Jaka będzie noc?

Tej nocy najwięcej chmur będziemy mieć we wschodnich i północno-wschodnich regionach naszego kraju, ale nawet i tam spodziewamy się rozpogodzeń. Na pozostałym obszarze przewaga pogodnego nieba, ale bezchmurnie niestety nie będzie. Temperatura nad ranem spadnie do około 5 stopni, dlatego warto się cieplej ubrać.