Lawowe fajerwerki nad sycylijskim wulkanem. Etna znów się obudziła

Wulkan Etna na Sycylii powrócił do swojej spektakularnej wulkanicznej aktywności po kilku miesiącach ciszy, gwarantując okolicznym mieszkańcom i turystom niezapomniane widoki dzięki świecącej lawie w samym środku nocy.

Etna, najbardziej aktywny wulkan w Europie, zaczął się budzić już pod koniec lipca, ale dopiero w czwartek wieczorem doszło do głównej erupcji. „Fragmenty gorącej lawy niemal bez przerwy wystrzeliwały w niebo na wysokość 150 metrów” – poinformował w oświadczeniu Włoski Narodowy Instytut Geofizyki i Wulkanologii (INGV). W piątek INGV poinformowała, że erupcja wciąż trwa, zasilając powietrze smugami popiołu unoszącymi się kiladziesiąt metrów nad kraterem.

Nie ogłoszono ewakuacji miast na stokach Etny. Sycylijczycy uprawiają ziemię na żyznych glebach wulkanicznych. Ponadto wulkan jest również popularnym celem turystów przybywających na śródziemnomorską wyspę. Etna to jedna z największych atrakcji turystycznych na Sycylii, przyciągająca każdego roku tysiące ludzi.

Szacowana na 700 tys. lat Etna liczy ponad 35 kilometrów szerokości i jest praktycznie cały czas aktywna. Każdego roku wyrzuca takie ilości stopionych skał, że są w stanie wypełnić 108-piętrowy wieżowiec. Ponadto Etna produkuje rocznie około 7 milionów ton pary, dwutlenku węgla i dwutlenku siarki.
Choć przez ostatnie dwa lata wulkan jest zaskakująco spokojny, czasowe erupcje mogą trwać kilka dni, a nawet tygodni.

Źródło: dailymail.co.uk

Dodaj komentarz