Zimniej, coraz zimniej. Niebawem mróz i śnieg

Pierwszą połowę listopada mieliśmy nadzwyczaj ciepłą i słoneczną, ale druga – zgodnie z wcześniejszymi prognozami – przyniesie zupełnie inną pogodę. Już latem pisaliśmy, że tegoroczny listopad będzie miesiącem skrajnym i po wręcz letnich temperaturach czeka nas potężne ochłodzenie i nawet atak zimy. Już niebawem pojawi się nie tylko mróz, ale także śnieg.

Do tej pory pogodą w naszej części kontynentu sterował potężny wyż rosyjski, który blokował wtargniecie głębokich niżów atlantyckich w regionie Wysp Brytyjskich. Dlatego kraje Europy Zachodniej doświadczały bardziej wilgotnej i chłodniejszej pogody, a u nas mieliśmy późne babie lato – z temperaturami dochodzącymi do blisko 25 stopni, co jak na warunki klimatyczne listopada to wartości ekstremalne. Jednak wyż znad Rosji stopniowo ustępuje i już pod koniec tygodnia będziemy świadkami rozbudowy potężnego wyżu nad Skandynawią i Morzem Norweskim. Ciśnienie w jego centrum podniesie się nawet do 1047-1048 hektopaskali i zacznie zaciągać znad północnej Rosji lodowate powietrze, więc już w weekend mocno zmarzniemy.

Jeszcze ciekawiej zapowiada się w trzeciej dekadzie listopada. Wtedy nad wschodnim Atlantykiem powstanie potężny wyż rozciągający się od wybrzeża Grenlanii, Morze Norweskie po Wyspy Brytyjskie. Jednocześnie nad Rosją znajdzie się rozległy układ niskiego ciśnienia i układy te będą współpracować ze sobą w taki sposób, że z północy znad Arktyki lodowate powietrze. Będzie to pierwsza tak poważna fala chłodu i dotrze ona również do naszego kraju.

Zanim jednak poczujemy przedsmak prawdziwej zimy, to czeka nas typowe przedzimie i tego doświadczymy już weekend. Zarówno w sobotę, jak i niedzielę na przeważającym obszarze naszego kraju w ciągu dnia poniżej 5 stopni, tylko na północnym zachodzie będzie nieco cieplej – 7-8 stopni. Noce z mrozem, szczególnie dużym na południu i wschodzie naszego kraju, gdzie w niedzielę nad ranem będzie od -7 do -5 stopni, a przy gruncie w regionach podgórskich nawet -10 stopni.

Tymczasem na początku tygodnia ze wschodu dotrze do nas jeszcze zimniejsze, a przy tym wilgotniejsze powietrze. Temperatura w poniedziałek czy we wtorek będzie się wahać od zaledwie 0-2 stopni na wschodzie, południu oraz w centrum do 3-4 stopni na zachodzie i Pomorzu. Do tego, zwłaszcza na południu i wschodzie, będzie padał deszcz ze śniegiem oraz śnieg. O porankach, kiedy temperatura obniży się nieco poniżej zera, krajobrazy mogą się wręcz zabielać, w wielu regionach po raz pierwszy w tym roku. w połowie tygodnia ma zrobić się trochę cieplej, ale w dalszym ciągu przeważnie poniżej 10 stopni, a kolejne uderzenie zimna nastąpi około 25 listopada. Właśnie wtedy, jak podkreślają synoptycy portalu Przyroda, Pogoda, Klimat, zima ma pokazać swoje pazurki. Przynajmniej przez kilka dni w większości kraju nawet w najcieplejszym momencie dnia będzie poniżej zera, a nocami słupki rtęci będą spadać nawet do -10 stopni. Porządnie więc zmarzniemy, ale jeśli chodzi o opady śniegu to sytuacja jest niepewna – zimne powietrze ma osiągnąć północne obszary Morza Śródziemnego, co daje możliwości powstania wilgotnego układu niżowego z większymi opadami. Jednak nawet przy napływie z północy powinno pojawić się trochę białego puchu, zwłaszcza na Pomorzu.

To oczywiście będzie tylko i wyłącznie przedsmak tego, czego uświadczymy w dalszej części zimy. Już od dłuższego czasu jako jedyni piszemy, że zima będzie nie tylko chłodniejsza, ale również bardziej śnieżna od minionych. Co prawda jakieś fale cieplejszych mas powietrza mieć będziemy, ale nie wpłyną one na ogólny zapis zimy.

Źródło: Przyroda, Pogoda, Klimat

37 myśli na temat “Zimniej, coraz zimniej. Niebawem mróz i śnieg

    1. @Artur Nie odwiniaj nikogo , co mu się wydarzyło , a pamiętacie jak Tomek mówił pod koniec października miał być śnieg i był najpierw na południu a w kolejny dniu północny wschód śnieg padał i biało było , Tomek robi kawał dobrej dobrej i proszę mu ufać i zaglądajcie na ten adres blogowy https://pogodapolska.wordpress.com/2018/11/11/w-poniedzialek-jeszcze-16-stopnipotem-termiczna-zima-nadchodzi-przelom-w-pogodzie-kiedy-spadnie-snieg/ Tomek jest świetny i wy też dobrze prognozujecie , brawo dla Was bo nie znam jeszcze waszego portalu , ale się miło zaprzyjaźnimy tutaj w pisaniu fajnych rzeczy

      Polubienie

  1. Ja liczę że będzie to tylko incydent zimowy i wrócą jeszcze cieplejsze dni. W ciągu kilku dni prognozy mogą się jeszcze zmienić w jedną albo drugą stronę.

    Polubienie

    1. Serio ktoś sugeruje się GFS ?? Przecież ten model jest najgorszym modelem dostępnym w sieci. Zmieniają prognozy co dzień więc się dziwię, że ktoś sugeruje się nim

      Polubienie

      1. Jakoś jak przewidywał śnieg i mróz to się nim sugerowałeś, ale gdy zmienia narrację to już jest zły, bo nie podaje tego co chcesz?

        Polubienie

    1. Tego to chyba najstarsi Egipcjanie nie wiedzą, jakie będą święta, ale ogólny trend zmierza mu tradycji odwilży Bożonarodzeniowej. Czy będzie podtrzymana, na to jeszcze za wcześnie.

      Polubienie

  2. dzięki pani Marzeno że są artykuły o nadchodzącym poważnym ochłodzeniu z możliwym śniegiem bo wielu może się zastanawia czy wymieniać już opony na zimowe tym bardziej że ze 2 tygodnie mieliśmy niemal lato.

    Polubienie

  3. Hahhaha nawet jak napłyną jakieś cieplejsze masy powietrza z temp około 7-8 stopni to nie dość, że będzie mało takich dni to jeszcze nie wpłyną jakoś szczególnie, że zima będzie w normie czy dany miesiąc bo będzie takich dni mało ahhahahaha Idzie zima w końcu. Widzę, że grudzień styczeń luty będą poniżej normy pięknie

    Polubienie

    1. @Jakub, czas zweryfikuje czy zimą rzeczywiście CAŁY czas będzie przetwarzać, bo moje spostrzeżenia kierują się bardziej mu zimie zbliżonej wokół normy termicznej. Stawiam na to,że styczeń będzie najbardziej odchylony od normy na minus, luty raczej powinien być cieplejszy od poprzedniego lutego.

      Polubienie

  4. jest już podsumowanie października i w wielu miejscach kolejny suchy miesiąc, u mnie rzutem na taśmę wyszedł powyżej normy, drugi z rzędu, co czyni że ten rok już ma więcej opadów niż 2015, a w listopadzie jest około 50% opadów na razie, może te niże z południa pomogą zwalczyć suszę jak obiorą często kurs na Polskę, zobaczymy.

    Polubienie

  5. Nieskromna jak zwykle będę, ale prawdomówna. Ten rok to jeszcze większy sukces w moich prognozach. Udało mi się jako jedynej przewidzieć mroźny luty i marzec, podczas gdy Smroda i teałen przepowiadali wiosnę już w lutym, pisałam zawczasu o bardzo ciepłym i suchym kwietniu – sprawdziło się w stu procentach oraz suchym lecie na zachodzie i północy – tak też było. Pisałam, że październik będzie ostatnim miesiącem z dodatnim NAO, a listopad pierwszy z ujemnym – tak się właśnie zanosi. No i skrajny listopad – to też niebawem poczujemy. Innymi słowy konkurencja zmieciona z powierzchni ziemi

    Polubienie

    1. Myślę, że prognozy w tym roku, jak starałem się weryfikować, ogólnie są bardzo dobre. Nawet okazuje się listopad idzie zgodnie z waszym planem. Ten rok jest twoim sukcesem, owszem o szczegóły można mieć więcej nie co uwag, generalnie jest świetnie.
      A więc prognoza zgodna z moimi przypuszczeniami. No ciekaw jestem czy rzeczywiście temperatura w ostatnich kilkudziesięciu godzin listopada obierze trend wzrostowi??..

      Polubienie

    2. Pani Marzeno Pani prognozy są trafne dla Polski, ale nie do końca trafne jeżeli chodzi o regiony. Latem pisała Pani, że przejdą burze, u mnie ich nie było, a gdy napisałem, że burz u mnie nie ma Pani wkleiła artykuł z innego województwa, ale co mnie obchodzi inne wokewództwo. Podobnie jest z pogodą na zimę, będzie chłodno i śnieżnie a ja napisze prosze Panią Marzene o wskazanie w których regionach?

      Polubienie

Dodaj komentarz