Mamy zimową prognozę Amerykanów. Co przewidują w Europie?

Jaka będzie zima w Europie @AccuWeather

Wielkimi krokami zbliża się zima. Dlatego w ostatnim czasie wzrosło zainteresowanie prognozami na nadchodzące miesiące. Naszą wersję dla Polski już znacie, tymczasem w poniedziałek prywatny amerykański portal pogodowy AccuWeather napisał swoją zimową prognozę dla Europy. Czy możemy spodziewać się śniegu i mrozu? A może zima w Europie będzie przypominać tę z ubiegłego roku.

Kraje w całej Europie przeżywają nową falę koronawirusa, w wyniku której wprowadzono nowe ograniczenia, które wejdą w życie zaledwie kilka tygodni przed początkiem zimy. W szczególności narciarze zwracają baczną uwagę na ograniczenia w podróżowaniu i nowe zasady obowiązujące w kurortach, gdyż jak co roku chcieliby spędzić trochę czasu na stokach.

Europa Południowa

Na przełomie jesieni i zimy przewiduje się, że główny tor układów niżowych w Europie przesunie się na południe, w wyniku czego wiele burz przejdzie przez Europę Południową i Morze Śródziemne.

„Myślę, że w porównaniu z tym, co widzieliśmy w innych latach w Hiszpanii, Portugalii i południowej Francji będzie znacznie bardziej sztormowo” – powiedział Allan Reppert, starszy meteorolog AccuWeather.

Niektóre z głównych miast w Europie, które nadchodzącej zimy będą musieli wstawić czoła stosunkowo niespokojnej pogodzie, to: Lizbona w Portugalii; Madryt i Barcelona w Hiszpanii; Nicea we Francji; wraz z Rzymem, Atenami i Bukaresztem w Rumunii.

„Południowy tor burz w miesiącach zimowych będzie korzystny dla Hiszpanii i Portugalii, ponieważ w tym czasie uzupełniane są zasoby wodne, które znikają w suchej części roku” – podkreślił Roys.

„Ten deszcz nad Hiszpanią i Portugalią powinien pomóc w uprawach ozimych, takich jak oliwki” – dodał Reppert. W przypadku niektórych odmian sezon wegetacyjny trwa do marca.

Jednak aktywny tor burzowy zagraża życiu i mieniu w całym regionie. „Kiedy docierają na południową Europę, niekoniecznie są to szybko poruszające się układy” – wyjaśnił Roys. Burzom, które rozwijają się według tego schematu, „zabiera trochę czasu, aby przenieść się z Hiszpanii do Włoch, a następnie od Bałkanów po Turcję czy Ukrainę, przez co po drodze stają się bardziej destrukcyjne. „To nie są szybkie ruchy, które zazwyczaj obserwujemy na północy” – dodał.

Powolny ruch tych burz spowoduje zwiększone ryzyko powodzi, zwłaszcza w północnych Włoszech oraz na zachodnich Bałkanach.

Pomimo zapowiadanej burzliwej pogody w Europie Południowej niekoniecznie oznacza to dla miłośników śniegu w całym regionie. „Alpy mogą w tym sezonie cierpieć z powodu braku śniegu” – powiedział Roys. „Szczególnie po włoskiej stronie Alp” – dodał.

Zima ma szansę zacząć się śnieżnie w grudniu, ale z prognoz wynika, że w styczniu i lutym szanse na opady śniegu znacznie spadną. Kilka ośrodków narciarskich w regionie już otworzyło stoki z powodu jesiennych opadów śniegu, ale złe warunki przewidywane na środek tej zimy mogą zaszkodzić ośrodkom, które już borykają się z komplikacjami związanymi z pandemią koronawirusa.

Ponieważ południowa droga burz w Europie tej zimy również zwiększy prawdopodobieństwo wystąpienia wichur bora w Chorwacji, ostatecznie powinno przynieść to korzyści ośrodkom narciarskim we Włoszech poza Alpami. „Wiadomo, że wiatry bora osiągają siłę huraganu i są to wiatry, które opadają z Alp Dynarskich do wschodnich Włoch” – powiedział Roys. Opady mogą się zwiększyć we wschodnich Włoszech z powodu powietrza unoszącego się nad górami i schodzącego z morza.

Podczas gdy po włoskiej stronie Alp opady śniegu raczej będą oscylować poniżej normy, wiatry Bora mogą spowodować wyższe szanse na pokrywę śmnieżną w górach Włoch w pobliżu Morza Adriatyckiego. Obejmuje to niektóre ośrodki narciarskie, takie jak Monte Piselli, Bolognola i Risalita sciistica Carpegna.

Wyspy Brytyjskie i Europa Północna

Pierwsze oznaki zimy już dotarły do niektórych obszarów Europy, a druga nazwana w tym sezonie wichura uderzyła w połowie października. Jednak wzrost aktywności sztormowej w ostatnich tygodniach wcale nie oznacza niespokojnego sezonu zimowego.

Zeszłej zimy w regionie doszło do niezwykle dużej liczby wichur, które uderzały w wybrzeża Atlantyku dużymi falami i wiatrami o sile huraganu. Jednak powtórka nie szykuje się tej zimy.

„Mimo, że sezon na wichury zaczął się w tym roku rekordowo wcześnie, spodziewamy się mniej aktywnego sezonu niż w zeszłym roku” – twierdzi Roys.

Okres od stycznia do początku lutego będzie najbardziej aktywnym okresem zimy pod względem wichur, ale nie można całkowicie wykluczyć wietrznej pogody w innych okresach zimy.

Stosunkowo rzadkie układy niżowe w północnej Europie zwiększą obawy związane z suszą. „Od północnej Francji do Niemiec, a zwłaszcza do zachodnich Niemiec, ma miejsce susza, więc suche warunki, których amerykańscy meteorolodzy spodziewają się tej zimy, w ogóle nie pomogą. Jeśli chodzi o uzupełnianie zbiorników, przywracanie rzek do normalnego poziomu, to zima jest doskonałym okresem, ale to się nie wydarzy” – dodał Roys. Rolnicy w całym regionie, którzy uprawiają pszenicę ozimą, mogą napotkać na szereg problemów związanych z niedoborem opadów.

Pomimo, że susza z tygodnia na tydzień będzie się pogłębiać, słoneczna i ciepła pogoda tej zimy może przynieść korzyści restauracjom i targom zewnętrznych w całym regionie, które cierpią szczególnie z powodu epidemii koronawirusa.

Europa Wschodnia

Zeszłoroczna zima była jedną z najcieplejszym w historii Europy Wschodniej i tylko nieliczne były okresy ze spadkiem temperatury i opadami śniegu. W Moskwie w okresie od grudnia 2019 do lutego 2020 było średnio o 8 stopni C cieplej w stosunku do normy wieloletniej.

Synoptycy portalu AccuWeather nie przewidują, by nadchodząca zima w tym regionie była taka sama jak przed rokiem, ale nie ma się również co spodziewać dużych zasp ani siarczystych mrozów.

„W Moskwie będzie bliżej normalności” – oświadczył Reppert. „Nawet jeśli zapowiada się to okres ponadnormalny, będzie się wydawał znacznie inny niż w zeszłym roku” – dodał. To samo można powiedzieć o większości regionu, w tym Finlandii, Estonii, Łotwy, Litwy, Białorusi i części Ukrainy.

W całym sezonie średnie temperatury mogą być nieco wyższe od normalnych, ale jedna duża różnica w porównaniu z zeszłym rokiem polega na tym, że w regionie będą okresowo występować chłodniejsze okresy, a wraz z wtargnięciem zimnego powietrza spodziewane jest pojawienie się śniegu.

„Nawet jeśli w wielu miejscach będziemy mówić o cieplejszej zimie, [będzie] nadal zagrożenie zimowymi burzami” – podkreślił Roys.

Oprócz sporadycznych ataków zimna, sezon będzie korzystny dla prowadzenia restauracji na świeżym powietrzu. „Łagodna pogoda będzie czasami korzystna do takiego stopnia, że dodatkowe ogrzewanie nie będzie wcale potrzebne, ponieważ w takich miejscach jak Kijów na Ukrainie temperatura będzie się wahać w granicach 10-15 stopni” – przewiduje.

Źródło: AccuWeather

45 myśli na temat “Mamy zimową prognozę Amerykanów. Co przewidują w Europie?

  1. Tomaszu, marzę o normalności przedcovidowej.Jakie mam przyziemne marzenia… Tylko o przyjęcie taty na oddział. I wlanie mu w żyły życiodajnej krwi. 21 wiek, myślimy o locie na Marsa, a tu takie możliwości…. Chory na białaczkę, może będzie leczony, może nie… I martmy się bo eugeniczne aborje i nową historię pisaną przez czarnka, z małej litery specjalnie, nic nie zasługuje na wyróżnienie

    Polubienie

      1. Tomek, ten sok to na poważnie, to jest bardzo dobre szczególnie przy białaczce. W soku wyciśniętym jest tyle składników, gdzie nigdy nie da rady zjeść tyle w pokarmie.

        Polubienie

    1. Dobrze by było, aby tato przyjmował sok z buraczków, jeśli jeszcze może. Jeszcze dobry by był napój pietruszkowy na bazie wina gronowego wytrawnego, czerwonego z miodem, który wspomaga serce.

      Polubienie

  2. Nie rozumiem hejtu na AccuWeather. Nie wymyślili nic, tylko zinterpretowali modele sezonowe, trendy, zmiany klimatu. Każda inna prognoza byłaby odlotem, choć pewnie wielu uznałoby ją za „lepszą” xD

    Polubienie

      1. A mój 78 -letni ojciec ,chory na białaczkę od 3 miesięcy, być może nie będzie miał transfuzji która ratuje/przedłuża mu życie.Jego oddział i dwa inne w Tarnowie zamienili na covidowe .Jego Pani doktor ,kobieta na medal ,już teraz się martwi ,gdzie położy tatę na następne transfuzje. Może Dębica ,Kraków ,Chrzanów……Jezu ,ryczeć mi się chce. Mój tato ma wzrok zbitego jamnika ,po udarze niewyraźnie mówi ,i tylko łapie mnie za rękę ii pokazuje kciuk do góry ,niby że wszystko będzie OK .On w to wierzy ,nie zdaje sobie sprawy z powagi sytuacji.A ja mam ochotę wyć i pytać naszych pier…..onych rządzących gdzie byli w lecie ,gdzie była strategia na drugą falę virusa.Mo tato był honorowym krwiodawcą.Przez całe życie oddał 55 litrów krwi , i ze 30 osocza.Ale ironia losu…

        Polubione przez 2 ludzi

      2. Beata, bardzo współczuję Tobie i Twojemu tacie. Niestety tak to wygląda i lepiej nie będzie. Trudno się dziwić ludziom, że są wqrwieni na sposób radzenia sobie z covidem w naszym kraju. Odbywa się to kosztem innych pacjentów wymagających leczenia. Może być tak, że na każdego zmarłego na covid będzie przypadało 10 zmarłych na inne choroby. Oczywiście mam nadzieję, że z Twoim tatą będzie ok. Trzymam kciuki.

        Polubione przez 2 ludzi

      3. Beata to skurwysyny nami rządzą. Brak słów, to woła o pomstę do nieba.😢😢 Pewnie Twojemu tacie jeszcze Covida wpiszą w akt zgonu, jeśli przegra nie daj Boże z chorobą.
        Ale zalecam ci, abyś robiła mu sok z buraczków (4szt) 3-4 marchewek i do tego 2 do 3 jabłek. Buraczki polepszają strukturę krwi, wpływają korzystnie na czerwone krwinki. Tak więc jeśli jeszcze może jeść i pić, to głównie ten powyższy sok radził bym przyrządzić, do tego jeszcze bym zalecał herbatę z pokrzywy z miętą, aby aromat był przyswajalny.
        Najlepiej pokrzywy i mięta świezo zerwane. Pokrzywy najlepiej młode odrośnięte, ale nie stare, czy już przekwitłe. Jednak sok z buraczków na krew to jest podstawa, zwłaszcza podczas białaczki. Zdrowia dla Twojego taty, niech się chłop dzielnie trzyma. To smutne🙁

        Polubione przez 2 ludzi

      4. Beata, ten sok najlepiej powinien codziennie pić. Minimum pełną filiżankę, a optymalnie duża filiżanka rano, oraz wieczorem.
        Mój tato pije litr dziennie przyzwyczaił się do soku z 3 do 4 ząbków czosnku wyduszanego w wolnoobrotowej wyciskarce, też jest po udarze. Natomiast pokrzywy oczyszczają krew i układ moczowy. Najlepsze do układu moczowego, czy w razie występowania bakterii są żurawiny, suszone, albo w musie dozowane codziennie do pokarmu.

        Polubione przez 1 osoba

      5. Tomek, wiem, bo czytam, choćby taki tweeter. Jednak było już w miarę spokojnie na blogu i znowu się zaczyna. Po co, dla szczeniackiego popisu?

        Polubienie

    1. A już najbardziej mnie bawią ich stwierdzenia, że Polska będzie podzielona na zimowy wschód i ciepły zachód i z tego powodu będą u nas częste śnieżyce na granicy mas powietrza. My natomiast z doświadczenia wiemy, że fronty idące z zachodu napotkawszy w Polsce mróz przynoszą głównie marznące mżawki i jebane stratusy z mgłami.

      Polubione przez 1 osoba

      1. Zimą u nas śnieg to tylko opcja z południa lub ze wschodu, ewentualnie konwekcja z nad Bałtyku ale wtedy to pada zwykle do 100km od morza.

        Polubienie

    1. Niby tak poważna instytucja, czy serwis pogodowy, a jakość/sprawdzalność ich „prognoz” niestety porównywalna niemal do moich fusów, w których sobie wspominam o różnych „rewelacjach” głupotach pogodowych, jak dostanę wenę „twórczych teorii”.😉

      Polubienie

      1. Dokładnie, Polski nie ma od kilku lat, ale podejrzewam, że z covida będzie taki pożytek, że to on zrobi porządek z PIS-em i wkrótce odzyskamy Polskę. Całkiem możliwe, że już za rok w wyniku przedterminowych wyborów 😉

        Polubione przez 2 ludzi

      2. Tak szczerze, to nie mogę się doczekać u władzy naszej nieprzejednanej opozycji, szczególnie tej Nowej Solidarności.

        Jedynie co różni opozycję i rządzących obecnie, to różnica wartościowania łajdactwa. Nie widzę niczego nowego i lepszego, by opozycja miała do zaproponowania od PiSu. Jedynie główny zarzut jest taki, że nie mają dostępu do konfitur władzy. Wg mnie to już jeden ch.j czy rządzi PiS, czy PO (KO) z lewicą. Wystarczy spojrzeć na bilans głosowań, jedyna różnica, to głosowania dot. obsady zarządów, instytucji, na powoływanie stanowisk. Czyli w skrócie, teraz „my wybieramy naszych, a wy wybieracie waszych, jak sobie wybory wygracie”
        To jednak głosowania dotyczące istotnych aspektów państwa, to głosują ręka w rękę, starczy wyciągnąć bilans głosowań z sejm.gov. Jeśli chce się merytorycznie odnosić do kwestii politycznych. Osobiście dla mnie jeden ch.uj kto rządzi, czy PiS, czy pedał. Kwestia fiskalna, podatki, biurokracja, przedsiębiorczość stoi od ponad 25 lat w miejscu.🙁
        Ach szkoda na ten temat czasu, pogoda jest ciekawsza bo zmienia się częściej niż rządy i żaden rząd naszczęście nie ma na nią wpływu i to jest piękne na tym świecie😉

        Polubione przez 2 ludzi

      3. To że wybory będą za rok, to nawet rękę dałbym sobie odciąć. Byleby nowa władza odeszła od wirusowej głupoty i dała normalnie żyć bez gaci na ryju. To wtedy już będzie o wiele lepiej niż teraz.😉

        Polubione przez 2 ludzi

  3. Będzie kibel i tyle.Zasrane pisiory z najbrzydszym premierem w historii pinokiem na czele,ogłaszali koniec pandemii,a tu dziś ponad 12 tys zachorowań.Oczywiście jest ich więcej,bo pisiorskie komuchy podają tylko tych objawowych.Nawet ten premier nie rządzi,steruje nim herszt wicepremier,kurdupel kaczor,który pilnuje rządowych marionetek.To już koniec,teraz nas zakagancują całkiem.Trzeba było uciekać,jak był na to czas,gdzieś na rajską wyspę.A teraz żegnajcie hiszpańskie dziewczyny,żegnajcie marzenia ze snu.Goodbye my love,goodbye my life,goodbye everyone.

    Polubione przez 2 ludzi

Dodaj komentarz