Prognoza pogody na sobotę: w wielu regionach to będzie mokry i chłodny dzień. Na termometrach od 12 do 22 stopni

W zachodniej części Polski oraz na Śląsku mogą występować burze @metoffice.co.uk

W piątek pogoda w Polsce była zróżnicowana. Na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, Podlasiu, w północnej i wschodniej części Mazowsza oraz Lubelszczyźnie, gdzie front atmosferyczny przynosił pochmurne niebo i opady, było bardzo zimno – w ciągu dnia temperatura nie przekraczała 11-12 stopni. Tymczasem na pozostałym obszarze pojawiało się więcej słońca, dopiero po południu na zachodzie i Kujawach występowały przelotne opady deszczu oraz burze. Dzięki słońcu temperatury mieliśmy zdecydowanie wyższe – w Legnicy i we Wrocławiu w najcieplejszym momencie dnia zobaczyliśmy 24,5 st. C. Niestety, ten weekend – jak zwykle zresztą w momencie gdy większość z nas ma wolne – zapowiada się deszczowy i chłodny. Gdzie popada w sobotę – sprawdźmy.

Sytuacja baryczna

Pochmurna i deszczowa pogoda związana jest z ośrodkami barycznymi niskiego ciśnienia, które znajdują się nad Europą Środkową. Jeden jest nad Holandią i kształtuje aurę w zachodniej, częściowo południowej i środkowej Polsce. Kolejny niż znajdzie się wczesnym popołudniem nad Karpatami i przyniesie sporo opadów o charakterze ciągłym w południowo-wschodnich i wschodnich regionach naszego kraju. W poszukiwaniu lepszej, bardziej słonecznej aury należy się wybrać na północ – dziś sporo pogodnego nieba będzie w Skandynawii, nad europejską częścią Rosji, ale także dzięki strefie podwyższonego ciśnienia nad Wyspami Brytyjskimi, Półwyspem Iberyjskim oraz w rejonie Morza Śródziemnego (za wyjątkiem Włoch). Pozostajemy w dość chłodnych polarnomorskich masach powietrza.

Będzie mokro, miejscami zagrzmi

W momencie pisania tego komentarza synoptycznego – od Pomorza Zachodniego przez Ziemię Lubuską, zachodnie krańce Wielkopolski i Dolnego Śląska jest pogodnie i sucho. Nie pada również na wschodzie oraz na Warmii i Mazurach, choć na niebie przeważają chmury. Z kolei na Pomorzu Gdańskim, Kujawach, we wschodniej i środkowej części Wielkopolski, miejscami w centrum, w większości Dolnego Śląska, Górnym Śląsku i w zachodniej oraz południowej części Małopolski występują opady deszczu, miejscami o umiarkowanym natężeniu.

Przez cały dzień padać nie powinno na Warmii i Mazurach, Podlasiu, północy, w centrum i północnym wschodzie mazowieckiego, ale na niebie będzie dużo chmur piętra średniego oraz wysokiego. Nad resztą kraju będzie padać – na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, Dolnym Śląsku i Opolszczyźnie przede wszystkim będą miały charakter opadów przelotnych, tworzących się w podwyższonej chwiejności termodynamicznej do 500-800 J/kg. W przypadku burz opady mogą być intensywne, ze względu na wolne poruszanie się burz, a nawet ich stacjonarny charakter, punktowo sumy opadów mogą sięgać nawet 30-35 mm.

Tymczasem w centrum, w Małopolsce, Podkarpaciu, przed południem również w Wielkopolsce, Kujawach i częściowo na Pomorzu Gdańskim, a po południu na Lubelszczyźnie i południu i południowym wschodzie Mazowsza występować będą opady o charakterze ciągłym. Najintensywniej będzie padać na południowym wschodzie, gdzie w ciągu sześciu godzin spadnie średnio 25-40 mm, choć od Ziemi Łódzkiej po Małopolskę, gdzie istnieje prawdopodobieństwo wbudowania się Cb w Ns, punktowo takich sum opadów nie można wykluczyć.

Wschodnia połowa kraju zimna, trochę cieplej na zachodzie

Najniższych temperatur na poziomie 13-14 stopni spodziewamy się dziś na Podlasiu, Mazurach, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie i Podkarpaciu, 15-16 stopni ma być na Warmii, w dzielnicach środkowych, w Górach Świętokrzyskich, w Małopolsce oraz Pomorzu Gdańskim, 17-18 stopni od wybrzeża środkowego po Górny Śląsk, a najcieplej – od 20 do 22 stopni – na Pomorzu Zachodnim, Ziemi Lubuskiej, zachodzie Wielkopolski oraz na Dolnym Śląsku. Wiatr słaby, jedynie na wybrzeżu i wschodzie umiarkowany, na ogół z kierunków wschodnich i północnych, tylko na Śląsku i Ziemi Lubuskiej północno-zachodni.

Warunki biometeorologiczne w związku z oddziaływaniem deszczowych frontów będą na ogół niekorzystne. U osób wrażliwych na pogodę dokuczać będą: senność, rozdrażnienie, problemy z koncentracją i skupieniem uwagi oraz wzmożone dolegliwości bólowe. Do tego wszystkiego dołączy odczucie zimna i wilgoci, jedynie na zachodzie, gdzie temperatura przekroczy 20 stopni, w ciągu dnia możemy odczuwać komfort termiczny, a przejściowo nawet ciepło.

Noc deszczowa na wschodzie

W nocy przez regiony wschodnie naszego kraju będzie przemieszczała się strefa opadów o charakterze ciągłym. W godzinach wieczornych padać, okresami mocno, będzie na Lubelszczyźnie, wschodzie i częściowo na południu Mazowsza oraz na południu woj. podlaskiego, a w drugiej części nocy strefa opadów rozszerzy się również nad Podlasie i środkową część Mazowsza. W ciągu 12 godzin na tym obszarze spadnie od 25 do 40 mm deszczu, a lokalnie jeszcze więcej. Przelotnych opadów spodziewamy się także w dzielnicach środkowych w Małopolsce, w Górach Świętokrzyskich i Podkarpaciu, poza tym bez opadów, jedynie początkowo na zachodzie i Śląsku możliwe opady przelotne. Tam też powinno się przejaśniać i rozpogadzać. Na Pojezierzu Pomorskim oraz Kotlinach Sudeckich pojawią się mgły. Nad ranem najchłodniej będzie w Kotlinie Jeleniogórskiej – 7-8 stopni oraz na północnym wschodzie – 9 stopni. Od 10-11 stopni na Lubelszczyźnie, Mazowszu, Warmii i Mazurach oraz miejscami na Ziemi Lubuskiej do 13-14 stopni na pozostałym obszarze i 15-16 stopni na wybrzeżu zachodnim czy środkowym. Wiatr słaby i umiarkowany, na krańcach zachodnich, północny i zachodni.

Źródło: Przyroda, Pogoda, Klimat

6 myśli na temat “Prognoza pogody na sobotę: w wielu regionach to będzie mokry i chłodny dzień. Na termometrach od 12 do 22 stopni

  1. Niestety widmo ocieplenia wyraźniejszego po 25 września się zmniejsza. Prawdopodobnie przyjdzie nam się „cieszyć” tylko z normy termicznej, jeśli nie będzie chłodniej?🤔 Termin to dalszy, ale szczerze to trochę zaczynam powątpiewać w duże/wyraźne ocieplenie po 25 września. Wyże za mocno uciekają na zachód Europy, gdzie to właśnie tam będzie trzymany bąbel ciepła.

    Polubienie

    1. U mnie podobnie czyli momentami deszczowo i pochmurno z temperaturą 15 stopni C. Chyba mało optymistycznie brzmią prognozy kiedy może okazać się to, że taka jesienna aura w kolejnych dniach będzie się jeszcze bardziej pogłębiać. Miło by było jeszcze zaczerpnąć wrześniowych promieni słonecznych, bo jak nie teraz to kiedy?

      Polubienie

Dodaj komentarz