NOAA: Atlantyk czeka „niezwykły” sezon huraganów

Prognozowana jest niemal rekordowa liczba nazwanych burz tropikalnych i huraganów  ©Sean Rayford/GETTY IMAGES NORTH AMERICA/AFP

Sezon huraganów na północnym Atlantyku, który rozpocznie się 1 czerwca, zapowiada się „nadzwyczajnie”, nawet z siedmioma burzami kategorii trzeciej lub wyższej – poinformowała w czwartek amerykańska agencja meteorologiczna NOAA.

Huragany trzeciej kategorii osiągają prędkość wiatru ponad 178 kilometrów na godzinę i powodują niszczycielskie szkody w domach, wyrywają drzewa z korzeniami oraz często pozbawiają dostawy prądu i wody na wiele dni, a nawet tygodni.

„Ten sezon zapowiada się wyjątkowo pod wieloma względami” – powiedział Rick Spinrad z Narodowej Administracji Oceanu i Atmosfery, który wymienił ciepłe temperatury oceanu atlantyckiego oraz warunki związane ze spodziewanym zjawiskiem pogodowym La Nina na Pacyfiku jako przyczynę spodziewanego wzrostu liczby burz.

Jednocześnie zauważył, że spowodowane przez człowieka zmiany klimatyczne przyczyniły się do ocieplenia oceanów i topnienia lodowców na lądzie, co doprowadziło do wzrostu poziomu morza, który pogorszył fale sztormowe.

„Prognoza dla nazwanych burz – huraganów i głównych huraganów – jest najwyższa, jaką NOAA kiedykolwiek wydała dla majowej prognozy” – kontynuował Spinrad. „Wystarczy jedna burza, by zdewastować społeczność” – dodał.

Według prognoz NOAA na 2024 r., istnieje aż 85-procentowe prawdopodobieństwo na sezon powyżej normy, 10 proc. szans na sezon zbliżony do normy oraz 5 proc. na sezon poniżej przeciętnej wieloletniej. Spośród tych prognoz, NOAA stwierdziła, że jej synoptycy są w 70 proc. pewni tych zakresów.

Według agencji, od 17 do 25 nazwanych burz może rozwinąć się z wiatrem powyżej 63 kilometrów na godzinę, w tym od ośmiu do trzynastu przewidywanych, które osiągną siłę huraganu. Mogą one obejmować od czterech do siedmiu głównych huraganów.

Źródło: 
Optymalna Interpolacjka temperatury powierzchni morza (OISST) Źródło: Climate Reanalyzer , Instytut Zmian Klimatu na Uniwersytecie Maine, na podstawie danych NOAA Uwaga: dane do 20 maja 2024 r. @The New York Times

„To oczywiście powód do niepokoju, ale nie alarmu” – powiedział dyrektor Narodowego Serwisu Pogodowego Ken Graham, wzywając Amerykanów do przygotowania się na potencjalne nadejście burzy.

Skala wiatru Saffira-Simpsona wyznacza siłę wiatru dla danego huraganu, przy czym kategoria pierwsza – najniższa – oznacza wiatr o prędkości co najmniej 119 kilometrów na godzinę, a piątej – najwyższej – towarzyszy wiatr o prędkości 253 kilometrów na godzinę lub wyższej.

Sezon huraganów na północnym Atlantyku trwa od początku czerwca do końca listopada. Przeciętny sezon obejmuje 14 nazwanych burz, siedem huraganów oraz trzy główne.

Prognoza NOAA łączy kilkanaście innych niedawnych prognoz ekspertów z uniwersytetów, prywatnych firm i innych agencji rządowych, które przewidziały prawdopodobieństwo wystąpienia 14 lub więcej nazwanych burz w tym sezonie; wielu z nich spodziewa się grubo ponad 20.

Ciepło oceaniczne w tropikalnym Oceanie Atlantyckim i Morzu Karaibskim wytwarza więcej energii do napędzania silniejszych burz, które mogą być niszczycielskie zarówno pod względem ludzkim, jak i materialnym, zwłaszcza na południu USA.

Huragan Ian, który we wrześniu 2022 r. uderzył we Florydę, zabił 152 osoby i wyrządził straty o wysokości 112,9 miliardów dolarów.

Naukowcy ostrzegali o wyjątkowym nagromadzeniu ciepła na Atlantyku w ostatnich miesiącach, co okazało się również szkodliwe dla koralowców.

„Spodziewaliśmy się aktywnej ponadprzeciętnej prognozy dotyczącej huraganów od NOAA w tym roku. Wszyscy patrzymy na te same sygnały. W tym sezonie sprowadza się to do dwóch głównych czynników: rozwijającego się wzorca La Niña na wschodnim Pacyfiku oraz rekordowych temperatur powierzchni morza w basenie tropikalnego Atlantyku” – powiedział o prognozie meteorolog i specjalista ds. huraganów Ivan Cabrera.

„Te dwa kluczowe czynniki są tym, co obserwujemy i jeśli połączą się tak, jak sądzimy, możemy spodziewać się bardzo aktywnego sezonu huraganów w tym roku” – dodał Cabrera.

Ponieważ jedno z najsilniejszych El Niño, jakie kiedykolwiek zaobserwowano, zbliża się do końca, NOAA przewiduje szybkie przejście do warunków La Niña. Ta chłodniejsza anomalia na Pacyfiku generalnie wiąże się z intensywniejszym sezonem huraganowym na Atlantyku, a szansa na powstanie tej naturalnej anomalii między sierpniem a październikiem, czyli w szczycie aktywności burz tropikalnych, wynosi wg ostatnich aktualizacji 77 proc. – powiedział Spinrad.

Dodatkowo, ten sezon huraganów charakteryzował się będzie również potencjałem silnego monsunu zachodnioafrykańskiego, który sprzyja wiatrom wschodnim, sprzyjającym jednym z najsilniejszych i najdłużej trwających burz atlantyckich – podała NOAA.

Podczas czwartkowej konferencji prasowej NOAA opublikowała również listę imion huraganów na rok 2024 – otwiera ją Alberto, a zamyka Williama. Jeżeli ta lista wyczerpie się, Narodowa Służba Meteorologiczna przejdzie do alternatywnej listy nazewnictwa, co musiała zrobić tylko dwa razy w swojej historii.

Astrid Caldas, starszy naukowiec ds. klimatu w Union for Concerned Scientists, powiedziała, że społeczności przybrzeżne muszą być czujne. „Wypełniony zabawą sezon letni w coraz większym stopniu staje się czasem strachu przed niebezpieczeństwami, które na nas czekają” – stwierdziła. „Ograniczenie emisji gazów cieplarnianych powodujących kryzys klimatyczny jest… niezbędne” – dodała.

„Zanim oficjalnie rozpocznie się sezon huraganów, moje przesłanie do Amerykanów jest następujące: Poświęć trochę czasu, aby upewnić się, że dobrze rozumiesz swoje unikalne ryzyko” – powiedział zastępca administratora FEMA, Erik Hooks Hooks.

Źródło: AFP/CBS News/New York Times

Dodaj komentarz