Pogoda na weekend: warto mieć przy sobie parasole

Uwaga! Niektóre zjawiska będą gwałtowne!

Mamy już czerwiec, więc najwyższa pora, aby pogoda wreszcie się opamiętała, zwłaszcza temperatura, gdyż 20 stopni to nie jest norma dla tej pory roku. Przed nami weekend, każdy chciałby, aby był słoneczny i gorący, ale niestety nie wszędzie tak będzie. Dlatego warto sprawdzić, gdzie będziemy mogli grillować i wypoczywać na świeżym powietrzu, a gdzie moknąć i marznąć?

W weekend od Wysp Brytyjskich po Skandynawię będzie się rozciągał rozległy układ niskiego ciśnienia, który przyniesie w tej czści kontynentu wietrzną, deszczową i chłodną aurę. Z kolei na wschodzie i południowym wschodzie Europy przeważać będą wyże. Nad Polską, zwłaszcza w niedzielę, rozciągał się będzie pofalowany front atmosferyczny oddzielający dwie różne masy powietrza: bardzo ciepłą na wschodzie i częściowo na południu od wyraźnie zimniejszej na zachodzie i Pomorzu.

Sobota, 6 czerwca

W sobotę dostaniemy się pod wpływ strefy podwyższonego ciśnienia, która przez większoć dnia zapewni nam dużo pogodnego nieba. Co prawda jeszcz przed południem będą rozwijać się chmury kłębiastee, ale jeszcze nie przyniosą one deszczu. Dopiero po południu na Śląsku, w Małopolsce i Podkarpaciu, a także na krańcach północno-zachodnich, gdzie energia chwiejności nieco się podniesie, wystąpią przelotne opady deszczu oraz pojedyncze burze. Nad resztą Polski do końca dnia sucho i słonecznie. Temperatura wyniesie od 16-18 stopni na Pomorzu i miejscami w Kotlinach Sudeckich, 19-21 stopni będzie na zachodzie oraz na Warmii, 22-24 stopnie na Podlasiu, Mazowszu, w centrum, w Małopolsce, Podkarpaciu i Lubelszczyźnie do 25-26 stopni lokalnie na południowym wschodzie. Wiatr umiarkowany, na północy i zachodzie okresami silniejszy, południowo-zachodni.

Niedziela, 7 czerwca

W niedzielę na Podlaiu, Mazowszu, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, w centrum, w Małopolsce oraz Podkarpaciu, gdzie zrobi się bardzo ciepło, z temperaturami od 25 do 28 stopni, w ciągu dnia pojawią się burze, które mogą być bardzo gwałtowne, ponieważ utworzą się w środowisku wysokiego CAPE dochodzcego nawet do 1500-1800 J/kg oraz podwyższonych uskoków: DLS 10-20 m/s, SRH 150-300 m2/s2, LLS 7-10 m/s. W takiej sytuacji dojdzie do rozwoju dobrze zorganizowanych układów burzowych (klastry, być może układy MCS), nie wykluczamy superkomórek burzowych. Ze wzglęu na równoległy przeopływ powietrza do położenia frontu możliwe są zjawiska training storms, czyli wielokrotne przemieszczanie się burz na danym obszarem. Dlatego te burze będą generować wysokie sumy opadów do 20-30 mm, a lokalnie nawet 50 mm, gradu do 2, a w przypadku superkomórki o 5 cm i silny wiatr dochodzący do 80-90 km/godz.

Z kolei na zachodzie, Pomorzu, Kujawach i Warmii burz raczej nie będzie, w pierwszej częsci dnia może padać deszcz, ale w ciągu dnia pogoda powinna się zacząć poprawiać, zwłaszcza na północnym zachodzie. Tu też chłodniej – od 17-19 stopni nad morzem do 20-23 stopni na pozostałym obszarze.

Źódło: Przyroda, Pogoda, Klimat

22 myśli na temat “Pogoda na weekend: warto mieć przy sobie parasole

  1. Po tej jeba*ej patologii, bo tak inaczej nie można tego gówna nazwać (jeszcze białego ścierwa brakuje), mam nadzieję, że przyjdą takie upały,aż będzie się topił asfalt, a nocami temperatura nie będzie spadać poniżej 25 st. C. Dość już zimnych lipców, trzymam kciuki za rekordy ciepła w czerwcu, lipcu, sierpniu i wrześniu, a od października może być zimno.

    Polubione przez 5 ludzi

    1. Co ma być to będzie, nie masz na to wpływu. W pogodzie najbardziej cieszy to, że jest nieprzewidywalna. Jak będzie gorąco to dobrze, jakoś się przeżyje a jak nie będzie to jeszcze lepiej.

      Polubione przez 1 osoba

  2. Pani Marzeno czy jest szansa na deszcz w Toruniu. Chciałbym nadmienić że w Toruniu maj był miesiącem suchym. Spadło ok. 32mm deszczu przy normie ok. 50 mm. Czy jest szansa na zmianę trendu.

    Polubienie

      1. Może tak być ale może też popadać. Po prostu trzeba akceptować, że z opadami nigdy nic do końca nie wiadomo. Szanse w każdym razie są 😉

        Polubione przez 1 osoba

  3. Dziś jest jakaś wyjątkowa wilgotność w Krakowie ledwo 22 stopnie a na tych łąkach myślałem że odjadę tak mi było gorąco i duszno ….więc nie wytrzymałem i czmychnołem bliżej wody pod baldachim wierzby …. I miałem miłe odwiedziny trzmiela rudego !!! Pozdrawiam

    Polubione przez 2 ludzi

  4. Przez Czechy leci ku DŚ fajna struktura.
    A wracając do prognoz to solidnie wyglądają te niedzielne burze póki co , ale ja też chyba nie będę narzekać na brak opadów, a może nawet burz, Sudety chyba przytrzymają front, w ogóle niektóre prognozy dają dość sporo dni nad Polską falowanie frontu lub frontów, już dawno nie było takiej sytuacji.

    Polubione przez 1 osoba

    1. Tylko, żeby nie było jak zawsze, że przed granicą burze wygasają i do Polski wkraczają lekkie opady deszczu, pozostałości po solidnych burzach w Czechach.

      Polubienie

  5. Już zaczyna się wyraznie ustalać podział na kontynencie, który przez długi czas będzie faworyzował wzmożoną aktywność burzową w Polsce wschodniej, południowej i czasami centralnej. Być może odbijemy sobie ostatnie burzowe porażki z poprzednich lat 😉

    Polubione przez 4 ludzi

    1. Wschód i południe jeszcze. Ale im bliżej morza tym coraz gorzej z burzami. Nad morzem, czy Pomorzu oraz Kujawach burze nie są takie częste i to są chyba najmniej burzowe regiony w Polsce. Bałtyk robi swoje.

      Polubienie

Dodaj komentarz