Prognoza pogody na niedzielę: sporo deszczu na północnym wschodzie, nad resztą kraju opady głównie przelotne. Będzie chłodno

Uwaga! Na północy i w Kotlinach Sudeckich znów możliwe przygruntowe przymrozki @pixabay.com

Po dwóch cieplejszych dniach, w sobotę ponownie zrobiło się zimno, do tego wiał silny wiatr, który potęgował odczucie chłodu, a w regionach północnych, zachodnich i centralnych pojawiały się przelotne opady deszczu. W niedzielę również trzeba będzie pamiętać o cieplejszych ubraniach, ponieważ temperatury nie przekroczą 18-19 stopni, a na północnym wschodzie znajdą się takie miejsca, gdzie zobaczymy maksymalnie 10-12 stopni! Do tego okresami silniej powieje, choć wiatr nie powinien być aż tak dokuczliwy jak miało to miejsce wczoraj.

Sytuacja baryczna

Pogoda typowo październikowa, mająca niewiele wspólnego z porą roku, jaką mamy w kalendarzu, związana jest z obszarami niskiego ciśnienia, które obejmą wschodnią część kontynentu – od europejskiej części Rosji po Ukrainę. Nie warto również pomijać roli słabego układu wyżowego, który dotrze dziś nad północne Niemcy. Taki rozkład ciśnienia sprzyja adwekcji zimnych i wilgotnych mas powietrza polarnomorskiego znad Skandynawii. Kolejne niże znajdują się nad Wyspami Brytyjskimi oraz zachodnią Francją, gdzie również dzisiaj popada i zagrzmi.

Nie wszędzie pojawi się słońce

Od samego rana na Warmii i Mazurach, Podlasiu i północno-wschodniej części Mazowsza panuje pełne zachmurzenie i występują opady deszczu. W ciągu dnia w tej części kraju zmian pod względem pogody praktycznie się nie spodziewamy – niedzielę spędzimy w domu ze względu na niską temperaturę, deszcz i brak słońca.

Na pozostałym obszarze w momencie pisania tego komentarza synoptycznego zachmurzenie mamy umiarkowane, okresami duże. Gdzieniegdzie na wschodzie, w centrum, wschodzie i północy Wielkopolski oraz na Pomorzu Zachodnim pada deszcz. W dzień na Dolnym i Górnym Śląsku, Opolszczyźnie, a także na wybrzeżu środkowym powinno być pogodnie i sucho. Nad resztą kraju również słońce będzie się pokazywać, ale na Pomorzu Zachodnim, na Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, w centrum, w północnej części woj. śląskiego, w Górach Świętokrzyskich oraz na Podkarpaciu i wschodzie Małopolski mogą występować przelotne opady deszczu, ale nie powinno być ich dużo.

Poniżej 20 stopni

Jak już wcześniej pisaliśmy, nie ma co liczyć na zbyt wysokie temperatury. W tak zwanym najcieplejszym momencie dnia zobaczymy maksymalnie od 10-12 stopni w rejonie Półwyspu Helskiego, w województwie warmińsko-mazurskim, 13 stopni na Podlasiu i wybrzeżu środkowym, 15-17 stopni w głębi kraju do 18-19 stopni na Kujawach, miejscami na Mazowszu, na Dolnym i Górnym Śląsku oraz w Małopolsce. Wiatr na zachodzie i Pomorzu umiarkowany, na pozostałym obszarze okresami silniejszy, północno-zachodni i zachodni, na Suwalszczyźnie pod koniec dnia zacznie skręcać na północno-wschodni.

Warunki biometeorologiczne na północnym wschodzie, a także w pasie od Pomorza Zachodniego i Ziemi Lubuskiej przez Wielkopolskę, centrum, w Górach Świętokrzyskich, Roztoczu i Podkarpaciu, czyli generalnie tam, gdzie występować będą opady deszczu, będą niekorzystne, co u osób wrażliwych na zmianę warunków meteorologicznych objawi się m.in. rozdrażnieniem, sennością, dolegliwościami bólowymi oraz problemami z koncentracją. Poza tym na krańcach południowych, Kujawach oraz Pomorzu biomet będzie raczej neutralny dla naszego samopoczucia.

Dominować będzie odczucie chłodu, a w północno-wschodniej części kraju również zimno i wilgotno. Silniejszy wiatr sprawi, że temperatura odczuwalna będzie niższa od wskazań termometrów.

Noc pogodniejsza, na północy możliwe przygruntowe przymrozki

Nadchodząca noc będzie na ogół pogodna, z bezchmurnym niebem lub zachmurzeniem małym. Jedyny wyjątek będą stanowiły dzielnice wschodnie – zwłaszcza województwa: warmińsko-mazurskie, podlaskie, mazowieckie, gdzie chmur będzie więcej i tam może słabo jeszcze popadać, chociaż nad ranem na Pomorzu Zachodnim i Środkowym, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej i Dolnym Śląsku pojawią się chmury piętra wysokiego. Najzimniejszy poranek będziemy mieć na Pomorzu Gdańskim, Kotlinie Jeleniogórskiej i częściowo we wschodniej części Pojezierza Pomorskiego, gdzie temperatura spadnie do zaledwie 1-3 stopni, a przy gruncie do -2-0 stopni. 4-5 stopni będzie na Kujawach, w Wielkopolsce, Dolnym Śląsku, 6-7 stopni na krańcach zachodnich, w centrum, w Małopolsce i Podkarpaciu do 8-10 stopni na Mazowszu, Lubelszczyźnie i Roztoczu. Wiatr słaby i umiarkowany, z północy i północnego-zachodu, w końcu okresu na zachodzie skręcający na wschodni.

Źródło: Przyroda, Pogoda, Klimat