Prognoza pogody na środę: pogoda w kratkę – będzie słońce, ale też i deszcz. W całym kraju zimno

Na termometrach od 5-6 st. C na wybrzeżu i Pomorzu Gdańskim do 13-14 st. C na południowym wschodzie @pixabay.com

Wtorek w zupełności nie przypominał tych dni, z którymi mieliśmy do czynienia jeszcze kilkadziesiąt godzin temu. Na północy, a przez większość dnia również w południowo-wschodniej części kraju pochmurno i deszczowo, a w woj. pomorskim w godzinach okołopołudniowych występowały opady deszczu ze śniegiem. Temperatura maksymalna nie przekroczyła 5,6 st. C w Elblągu, 5,8 st. C w Świnoujściu i 6,3 st. C w Kołobrzegu. Na pozostałym obszarze pojawiało się więcej pogodnego nieba, ale w ciągu dnia rozwinęła się konwekcja głęboka z przelotnymi opadami deszczu, a także lokalnymi burzami. Temperatura maksymalna wzrosła do 13,3 st. C we Wrocławiu, ale w całym kraju mocno wiał wiatr, w porywach do 60 km/h, przez co odczuwalnie było zimniej. Dzisiaj też w wielu regionach trzeba mieć przy sobie parasole, ale pojawią się także miejsca z przejaśnieniami i rozpogodzeniami. Temperatura będzie jeszcze niższa.

Sytuacja baryczna

Nad wschodnim Atlantykiem, około 1000-1200 kilometrów na zachód od wybrzeża Irlandii, znajduje się centrum rozległego wyżu, który nadal kształtuje dobrą pogodę w południowo-zachodniej części kontynentu. Za sprawą rozwijającego się wyżu nad Oceanem Arktycznym – z ośrodkiem pomiędzy Nową Ziemią a archipelagiem wysp Svalbardu – w Skandynawii będzie więcej pogodnego nieba, choć znacznie zimniej. Tymczasem od europejskiej części Rosji przez środkową część Ukrainy oraz Bałkany i Grecję rozciągał się będzie obszar niskiego ciśnienia z frontami atmosferycznymi. Dzisiaj powoli z północnego-zachodu na południowy-wschód przemieszczał się będzie zanikający front chłodny, za którym od zachodu zacznie rozbudowywać się układ podwyższonego ciśnienia. Nad regiony północne, zachodnie i centralne napłyną zimne masy powietrza pochodzenia arktycznego, ale w południowo-wschodniej ćwiartce Polski zaznaczy się jeszcze ciut cieplejsze, polarnomorskie.

W wielu regionach mokro, ale można również liczyć na słońce

W momencie pisania tego porannego komentarza synoptycznego w wielu regionach przeważa duże zachmurzenie, z opadami deszczu – to przede wszystkim na Dolnym Śląsku, Ziemi Lubuskiej, w Wielkopolsce, Kujawach, a także miejscami na Warmii i Mazurach oraz na Górnym Śląsku. Z kolei na Pomorzu przejaśnia się, choć miejscami, zwłaszcza wzdłuż wybrzeża, występują przelotne opady deszczu, a na Podlasiu, w większości Mazowsza, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, Podkarpaciu oraz w Małopolsce jest pogodnie i sucho.

Strefa dużego i całkowitego zachmurzenia będzie przed południem stopniowo wędrowała na południowy-wschód, obejmując Opolszczyznę i Ziemię Łódzką, a także północną część woj. podlaskiego i północnej mazowieckiego. Na tym obszarze występowały będą opady deszczu, choć przez większość dzisiejszego przedpołudnia mokro będzie wciąż na Warmii i Mazurach, Górnym Śląsku, w zachodniej Małopolsce, wschodzie i południu Wielkopolski oraz Dolnym Śląsku, a początkowo na Ziemi Lubuskiej, w środkowej części Wielkopolski, Kujawach i Żuławach. Na Pomorzu, Ziemi Lubuskiej i północy Wielkopolski będzie się przejaśniało i rozpogadzało, choć w wielu regionach przelotnie popada. Z kolei na krańcach wschodnich, w Górach Świętokrzyskich oraz we wschodniej części woj. małopolskiego raczej do południa dość pogodnie, z małym i umiarkowanym zachmurzeniem.

W drugiej części dnia na Pomorzu Gdańskim, wzdłuż wybrzeża, Warmii i Mazurach, północy Mazowsza, Kujawach oraz w centrum powinno być już dość pogodnie i sucho. Na pozostałym obszarze sporo chmur, ale z przejaśnieniami i rozpogodzeniami. W wielu regionach występowały będą opady deszczu, a na zachodzie, gdzie izoterma 0 st. C spadnie do ok. 1000-1200 m n.p.m. możliwe są opady drobnego gradu i krupy śnieżnej. Wysoko w górach sam śnieg.

W większości kraju poniżej 10 stopni

Temperatura maksymalna wyniesie w dniu dzisiejszym od 5-6 st. C nad samym morzem i w rejonie Zatoki Gdańskiej, 7-8 st. C w głębi Pomorza, a także na Podlasiu, Warmii i Mazurach, północy i zachodzie Mazowsza, w centrum, na Dolnym i Górnym Śląsku, Opolszczyźnie czy w zachodniej Małopolsce, 9-10 st. C będzie na Kujawach, w Wielkopolsce, Ziemi Lubuskiej oraz na Dolnym Śląsku do 12-14 st. C we wschodniej, południowej części Mazowsza, Lubelszczyźnie, w Górach Świętokrzyskich, w Górach Świętokrzyskich oraz w zachodniej i środkowej Małopolsce. Wiatr na krańcach wschodnich i Ziemi Lubuskiej słaby, poza tym umiarkowany, na Pomorzu Gdańskim i Żuławach okresami silniejszy, północny, na wschodzie, w Górach Świętokrzyskich, w Małopolsce i początkowo również w centrum północno-zachodni i zachodni.

Taka pogoda ze sporą ilością opadów będzie generalnie negatywnie wpływała na pogodę w Polsce. U osób wrażliwych wystąpią dolegliwości bólowe, senność, znużenie, problemy z koncentracją i skupieniem uwagi. Jedynie przed południem na wschodzie oraz w większości Małopolski, a po południu na Pomorzu, Warmii, Kujawach i w centrum, gdzie pojawi się więcej przejaśnień i rozpogodzeń, a opadów nie będzie, biomet ma być obojętny, czyli bez większego wpływu na nasze samopoczucie.

Na przeważającym obszarze dominowało będzie odczucie zimna, jedynie na wschodzie i południu Mazowsza, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i we wschodniej części Małopolski, gdzie temperatura będzie trochę wyższa, ma dominować chłód. Podczas opadów odczucie zimna będzie szczególnie duże, więc pamiętajmy o cieplejszym ubraniu.

W nocy w wielu regionach rozpogodzenia, ale również opady

W nocy na Pomorzu Gdańskim, Warmii i Mazurach, Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu, a w drugiej jej części na południowym zachodzie sporo chmur z opadami deszczu, a na Przedgórzu Sudeckim, na Podhalu i w górach popada śnieg. W centrum oraz na północnym zachodzie więcej pogodnego nieba, ale przez to również zimniej.

W Górach Świętokrzyskich, północy woj. śląskiego, Ziemi Łódzkiej, Kujawach, Pojezierzu Pomorskim, a także na Pomorzu Zachodnim i północy woj. lubuskiego zimno – tam temperatura spadnie do -2/0 st. C, a lokalnie jeszcze zimniej (miejscami -5/-3 st. C) do 4-5 st. C na Dolnym Śląsku, południu woj. lubuskiego, Podlasiu, wschodzie Mazowsza, Lubelszczyźnie, Podkarpaciu i w Małopolsce. Wiatr słaby i umiarkowany, na wybrzeżu nieco silniejszy, północno-zachodni i północny.

Źródło: Przyroda, Pogoda, Klimat

42 myśli na temat “Prognoza pogody na środę: pogoda w kratkę – będzie słońce, ale też i deszcz. W całym kraju zimno

  1. playman 22 nie martw sie prostytutko o  drogie wisnie jablka gruszki i inne owoce ,przeciez zarabiasz korewko na sexie analnym to cie bedzie stac jak  sie jebiesz dupisz z poslami suwerennej polski pisowcami konfedaratami  to cie bedzie stac dziwko :) byla umnie juz Policja i powiedzialem im ze jak chca fajnego sexu to mam im podac twoj adres  przyjada i beda cie pieprzyc na dwa baty cala noc zarobisz tirowko na twoje warzywa i owoce hahahahahahahahahaha  :) 

    Polubienie

  2. Jebany przymrozek był u mnie widzę po orzechu włoskim jak ścięło niektóre z młodych listków. Najbliższej nocy spokój zobaczymy jak dalej oby nie było większych spadków. Jak dobrze mieć tunele foliowe na wrażliwszych uprawach przymrozek tam nie wchodzi. Szkoda, że połowy kwietnia się nie zamieniły miejscami wolałbym już te jebane przymrozki na początku kwietnia. Rigel przyszedł mi Bajkonur jutro będzie sadzony pod folię 🙂

    Polubienie

      1. Niestety ja znajduję się 305 metrów nad poziomem morza i przymrozki zdarzają się częściej niż w Zamościu, który jest 235 metrów nad poziomem morza.

        Tak dziś odebrałem. Sadzonki gołokorzeniowe z zawoskowanymi czubkami. Wstawiłem do wiadra z wodą i jutro będą sadzone.

        Sprawdzałem Arkadię w folii i nowe przyrosty ma niezmrożone. Winorośl bliżej niezidentyfikowana rosnąca w otwartym gruncie niektóre młode listki zmrożone jak u orzecha włoskiego.

        Także generalnie jak chce się mieć u nas w regionie wielkoowocowe winorośle to tylko folia inaczej to nie ma sensu bo przymrozki będą uwalać nowe przyrosty i zalążki owoców co roku zanim odbiją to będzie czerwiec albo i lipiec, przerabiałem to.

        Polubione przez 1 osoba

      2. Ja również mieszkam na wzniesieniu,ale u mnie przymrozku nie było. Około wschodu słońca było +2. Jednak na nizinach mieli -2 na wysokości 2 metrów.
        Też miałem zamówić z gołym korzeniem,ale zdecydowałem się na doniczkę dlatego,że winorośl dobrze ukorzeniona i już w tym roku będzie owocować. Niestety u nas jest ten problem,że wiosenne przymrozki robią robotę,ale są odmiany wielkoowocowe odporne na wymarzanie.

        Polubione przez 1 osoba

      3. U mnie było z -1 bo delikatnie zważyło. Oby te nadchodzące dni nie schodziło bardzo poniżej to może nie będzie stracony rok jeśli chodzi o te uprawy co poza folią.

        Myślę, że pod folią i tak te gołokorzeniowe szybko nadrobią zwłaszcza, że wypuszczają po parę przyrostów w przeciwieństwie do otwartego gruntu gdzie przeważnie pojawiają się drobne dzikie przyrosty w lipcu, sierpniu.

        Niby są wielkoowocowe odporne na przymrozki ale u mnie przykładowo taka arkadia bez folii to porażka. A myślę, że nie ma sensu bawić się w uprawy jakiś drobnoowocowych, które są kwaśne i niesmaczne.

        Polubione przez 1 osoba

      4. Tak,pod folią spokojnie nadrobią stracony czas. Ja mam wszystkie winogrona na powietrzu,oczywiście na zimę je odkrywam,oraz na wiosnę chronię przed przymrozkami. Ale mam kilka odmian wielkoowocowych,które nie boją się wiosennych przymrozków,to różowa chrupka Talizman i Jupiter. Mam też jeden stołowy ciemnofioletowy,ale on też nie boi się wiosennych przymrozków.

        Polubione przez 1 osoba

    1. Nie tylko kwiecień, ale chyba do 3 dekady również maj może być zyebany. Nawet jeśli w 3 dekadzie maja uderzy ciepło, to chyba tylko podniesie anomalię za maj jedynie do wartości normy termicznej. Blokada N Atlantyku może się utrzymać nawet/lub conajmniej 4 tygodnie. Puki będziemy mieć taki wzorzec blokady bez towarzyszącego wyżu na wschodzie Europy, to nie uwolnimy się bez spływów powietrza pochodzenia arktycznego przetransformowanego w polarnomorskie zimne.

      Polubione przez 1 osoba

      1. Jeśli te prognozy by się sprawdziły, bo jednak to zbyt daleki termin by ostatecznie osądzać to tym samym skończyłaby się passa anomalii na plus trwająca już od wielu miesięcy. Czyżby jednak teraz miała pojawić się zemsta za ciepłą zimę w postaci pojawiających się długotrwałych przymrozków?

        Polubienie

      2. Według m. in. poniższych zestawień modeli GFS i ECMWF stolica woj. małopolskiego powinna teoretycznie uniknąć z sukcesem przymrozków, jeśli chodzi o poziom ogólnych temp. powietrza mniej więcej na wysokości głowy dorosłego człowieka (ok. 2m). 😦 Ale wszystko zależy od stanu zachmurzenia na niebie, a najbardziej właściwie martwię się co się wydarzy nocą z soboty na niedzielę i z niedzieli na poniedziałek (gdy z dużym prawdopodobieństwem może coś tam popadać- przy podanych temp. powietrza może to być sam deszcz, ale nie wiem czy coś dodatkowego się po drodze nie pojawi). 😦

        https://www.wetterzentrale.de/de/show_diagrams.php?geoid=101499&model=ecm&var=5&run=0&lid=ENS&bw=1

        https://www.wetterzentrale.de/de/show_diagrams.php?geoid=101499&model=gfs&var=5&run=00&lid=ENS&bw=1

        Polubienie

    2. Jednak pierwsza połowa kwietnia przynosiła rekordowo wysokie temperatury jak na ten miesiąc o czym warto pamiętać. Z drugiej też strony na ile zimna druga jej połowa obniży jej miesięczną anomalię a może zapisze się w normie?

      Polubione przez 2 ludzi

  3. jedno co wydaje się coraz bardziej prawdopodobne, to to, że NIE BĘDZIE ŻADNEGO POWIEWU LATA po 25 kwietnia. Nawet będzie kłopot byśmy doszli do normy termicznej. Jednym słowem czeka nas jeszcze co najmniej kilka tygodni kapryśnej wiosny z przymrozkami, niekiedy nawet sporymi spadkami temperatury minimalnej. O ile w dzień słońce będzie ogrzewać temp. do 10 czy 15 stopni, tak nocami temperatura będzie gwałtownie spadać, a niektórzy już wieścili powrót lata pod koniec kwietnia zgodnie z aktualizacjami GFSYFA sprzed kilku dni. Pisałem, że tak ciepło jak tydzień temu- zrobi się dopiero w maju. Po majówce miało zrobić się cieplej, ale jednak i tutaj są duże wątpliwości co do powrotu dodatnich anomalii. Bardziej wiarygodny termin do powrotu dodatnich anomalii może nas czekać dopiero w 3 dekadzie maja. Do połowy maja jest wątpliwa stała przebudowa w kierunku dodatnich anomalii, o ile nie dłuzej. Wątpliwa jest też prognoza 16 dniowa z poniedziałku. Zobaczymy jakim torem ustawi się przebieg pogody w najbliższych 3 czy 4 tygodniach???

    Polubione przez 2 ludzi

  4. Marzenko oby lipiec był mega upalny🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️🌤️

    Polubienie

    1. raczej blokada związana z kontrastem termicznym między obszarami o wysokich szerokościach geograficznych a niższymi szerokościach geograficznymi. Ta blokada może się przeciągać nawet do połowy maja, jak nie dłużej?

      Polubione przez 2 ludzi

      1. co roku tak się dzieje. Atlantyk zbyt mocno w dodatnich anomaliach również nie wróży żyt udanego lata, raczej lato niczym szczególnym nie zaskoczy w porównaniu do ostatnich lat.

        Polubienie

      2. Jeden z Twoich komentarzy między czwartkiem a sobotą na to wskazywał. Jak chcesz mogę poszukać. Ty to jesteś dziwny typ, masz kompleks przyznać swój błąd czy pomyłkę.

        Polubienie

      3. Widzisz fusiarz, problem w tym, że przede mną jeszcze dłuuuga droga, aby pod względem porażek dogonić ciebie. Pisałem wyrazne, że w kwietniu będzie co najmniej tygodniowy okres poniżej normy. Pomyliłem się tylko w jednym. Szacowałem, że stanie się to nieco wcześniej w tym miesiącu. A to wszystko wtedy, kiedy co poniektórzy widzieli kwietniowe lato.

        Polubienie

      4. Takiego ciągu porażek jakie zaliczyłeś w tym roku erectus to ze świecą szukać. Pisałeś i owszem o conajmniej tygodniowym okresie poniżej normy,ale wówczas,gdy wszyscy już o tym mówili,a Marzena pierwsza. Pokora erectus i jeszcze raz pokora.

        Polubienie

      5. Dziecko szybciej się nauczy pokory niż ty. Ego masz po kosmos i zero pokory. Po takich wtopach to grzecznie powinieneś stulić uszy i nie piszę tego przez złośliwość.

        Polubienie

      6. Jeśli chodzi o doganianie innych osób pod względem odniesionych przez nich porażek czy popełnionych przez nich pomyłek lub błędów, przypomniał mi się taki kawał o Jasiu. 😦 Z jednej strony dowcip wydaje się na pierwszy rzut oka wesoły, z drugiej jednak okazuje się też smutny, jak się głębiej o przesłaniu pomyśli. 😦

        „Mamo, dziś na lekcji nauczyciel pochwalił mnie! To bardzo ładnie, a co powiedział? Że wszyscy jesteśmy idiotami, a ja największym!”

        Wiele osób na świecie prawdopodobnie poszukuje (czy też wypatruje) okazji, by się wyróżniać i wówczas one odczuwają swego rodzaju szczęście i wpadają w zachwyt, gdy ten stan osiągną czy gdy taka sytuacja ich spotka, ale czy ich odbieganie od reszty zawsze jest zjawiskiem pozytywnym, to już pozostaje kwestią dyskusyjną. 😦 Powyższy przykład żartu udowadnia, że zdecydowanie nie warto za wszelką cenę do tego stanu dążyć. 😦

        Polubione przez 1 osoba

      1. W pogodzie nie ma przypadków. Jest akcja i jest reakcja. Tu równie dobrze mugla się nałożyć podział PV z normalnym o tej porze spadkiem kontrastów termicznych.

        Polubione przez 2 ludzi

Dodaj komentarz